Gdyby mózg nam się zepsuł i mówił tylko dobre rzeczy?

Czekasz na rozmowę kwalifikacyjną i mówisz do siebie: Jestem świetna dostanę tę robotę!Jakby to było cudownie gdyby patrząc w lustro powiedzieć szczerze i z entuzjazmem: dziś będzie piękny dzień, bo ja jestem amazing! Fajnie tyle, że … nasze mózgi są zaprogramowane do skupiania się na negatywach. Dlaczego? Bo takie myślenie ratowało nasze życie w czasach, gdy naszymi domami były w jaskinie.

Dziś już tego nie potrzebujemy ale mózg tego nie wie. Jest jednak dobra wiadomość! Możesz go namówić i na dodatek permanentnie przeprogramować.

Negatywny dialog wewnętrzny i przekonania to nasz genetyczny bagaż mentalny. Pomyśl co gdyby Twoja przyjaciółką albo jeszcze lepiej ukochana babcia mówiła tak do Ciebie jak Twój mózg? Czy nadal byłaby Twoją przyjaciółką, gdyby ciągle powtarzała, że jesteś do niczego?Czasem może tak, ale wtedy zastanów się czy nie czas na remanent przyjaźni. Dlaczego więc mówisz tak do siebie każdego dnia i w każdej minucie? Wierzysz w to bardzo a im bardziej negatywna myśl i ocena tym bardziej ufasz temu osądowi. Czy czasem nie tak wygląda Twój dialog wewnętrzny?

Oczywiście, że się nie powiedzie. Zawsze zawodzisz. Nie wiesz, co robisz. Nie, nie jesteś gotowa. Nie próbujesz nowych rzeczy, bo je schrzanisz, a wtedy wszyscy pomyślą o tobie jako o porażce.

Te tzw. automatyczne myśli produkujesz z prędkością światła i bez namysłu. A co gdyby tak zmienić ich sens na pozytywny i zakotwiczyć na stałe w mózgu?

Kotwiczenie myśli to gwarantowana i skuteczna metoda. Zapobiega przekształceniu się ograniczających przekonań w zmartwienie lub niepokój. Myślisz uważnie i zdrowo. Badania pokazują, że wykształcenie nowych i trwałych nawyków zajmuje średnio 66 dni. Negatywne myśli są niczym innym jak właśnie złymi nawykami podobnie jak jedzenie fast foodów czy palenie papierosów. Co jest zatem najlepszym sposobem na pozbycie się złego nawyku? Zastąpienie go dobrym!

Pojęcie działania bez myślenia, znane w nauce jako „automatyczność”, jest główną siłą napędową nawyków. Pomaga to rzucić światło na prawdziwe pytanie leżące u podstaw: jak długo zajmuje ludziom (u)kształtowanie nawyku?

Utarło się, że wystarczy 21 dni na wyrobienie nawyku

Owszem jest to prawdopodobnie o ile wszystko, co chcesz zrobić, to wypić szklankę wody po śniadaniu. Coś trudniejszego może zająć więcej czasu, aby stać się naprawdę silnym nawykiem, a w przypadku niektórych czynności znacznie dłużej niż średnia. Dlatego nie martw się i przygotuj na długotrwały ale skuteczny proces pracy z mózgiem.

Na czym polega mentalny trening zmiany nawyku?

Na wyłapywaniu automatycznych, negatywnych myśli, dialogów, przekonań i zamianie ich na dobre myśli. Brzmi jak bułka z masłem? Podobnie jest z prowadzenim dziennika posiłków przed zmianą diety. Każdy dietetyk prosi aby spisać przez określony czas wszystko co jemy w ciagu dnia. Wtedy, mimo naszych szczerych deklaracji, że przecież nic takiego nie jadamy, a kilogramów przybywa nam z powietrza, okazuje się, że dziennik prawdę Ci powie…

To samo będziesz robić w pierwszym etapie zmiany nawyku. Najpierw musisz nauczyć się zauważać mimowolne/ automatyczne myśli. Gdy już nauczysz się je zauważać w kolejnym etapie zacznij zamieniać je na odwrotne. Ważne, że musi to być Twoje, nie banalne slogany, w które nie wierzysz, bo nie wyjdzie. Zamień złą myśl na coś, co rzeczywiście ma dla Ciebie znaczenie.

Przykłady:

Stara myśl: Moje ciało jest obleśne! Nowa myśl: Moje ciało nie jest teraz takie jakbym chciał/a, ale każdego dnia pracuję nad tym, by bardziej je lubić. (słowo „kochać” dodasz po tym jak swoje ciało polubisz, stopniowanie jest ważne, by się nie zniechęcić)

Stara myśl: Jestem taka głupia i naiwna. Nowa myśl: Wierzę ludziom, bo to mi daje poczucie szczęścia. Robię, co mogę aby być ostrożniejszą i z rozwagą przyjmować co słyszę i czuję.

Stara myśl: Nie dam rady tego ogarnąć. Nowa myśl: Nie zrobię wszystkiego na raz ale wybiorę dziś jedną rzecz do załatwienia.

Stara myśl: Nie nadaję się do tej pracy, nie umiem tych wszystkich rzeczy. Nowa myśl: Nie muszę teraz wiedzieć wszystkiego. Potrafię rozwiązywać problemy na bieżąco i wiem, jak poprosić o pomoc, kiedy jej potrzebuję.

Pamiętaj nie mów sobie rzeczy nierealnych, niemożliwych. Muszą to być zdania i myśli, które jesteś w stanie przyjąć, uwierzyć w nie i zaakceptować. Tylko wtedy zakotwiczą w Twoim mózgu na zawsze.

Powodzenia

Anna

FACEBOOK | INSTAGRAM | TIKTOK

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *